Froya

Naprawdę, nie musisz. 
Nie musisz być wrażliwa  i uważna, rozczulać się każdym motylem. 
Nie musisz być surowa i twardo stąpająca po ziemi, wrzucając życie w excel. 
Nie musisz lubić chodzić po górach ani odnajdywać się w mieście. 

Nie musisz wierzyć w miłość. Ani tęsknić za tym jedynym. 
Nie musisz suszyć róż ani kupować meble w stylu industrialnym. 
Nie musisz ładnie się uśmiechać. Czy też kląć jak szewc. 
Nie musisz lubić mnie, ani swojego sąsiada. 

Nie musisz psioczyć na czym świat stoi. 
Nie musisz za wszelką cenę żyć życiem marzeń. 
Ba, nie musisz nawet lubić tego życia, jeśli go nie czujesz. 

O jedno tylko Cię proszę – rób to wszystko, słuchając serca. Wybieraj to, co Ci służy. Rób to, co czujesz, że jest właściwe. Spoko, ja też nie lubię bruneta z naprzeciwka.