Akty

Anna


Im inniejsza jesteś, tym mniej Cię ogranicza. Im bardziej odbiegasz od ogólnie przyjętego schematu, tym mniej komukolwiek musisz udowadniać. 

Tego Ci życzę. Tej wolności wynikającej z poczucia, że i tak nigdzie nie pasujesz, więc możesz po prostu kreować swój świat. Wynikającej ze świadomości, że nigdy nie będziesz wystarczająca, więc nie musisz nawet próbować spełniać oczekiwań. Tej wolności, która mówi „bądź sobą, i tak zawsze znajdzie się ktoś, kto powie ci, że mogłaś lepiej, mocniej, bardziej, pełniej, mądrzej, odważniej, spokojniej”. Tego poczucia, że za chwilę i tak wszyscy o tobie zapomną, więc możesz żyć na swoich własnych zasadach – rozlicza Cię tylko Twoje sumienie i lustro. 

Życzę Ci niewpasowywania się w schematy. Życzę Ci stawiania na swoim, nieoglądania się na innych, niesłuchania „bo powinnaś”. Wiesz, co wypada Ci najbardziej? Wypadałoby, byś była szczęśliwa. Tak wolna, swobodna, nieograniczona presją i wymaganiami, których i tak nigdy nie będziesz w stanie spełnić. 

Jako wytatuowana laska bez matury, klnąca jak szewc weganka, dama ze spalonego teatru, błąkająca się po lesie i myjąca czaszki pod prysznicem kobieta planująca życie z kobietą mówię Ci – im dziwniejsza jesteś, tym mniej powszechnych ról jest Ci przypisywanych i tym bardziej możesz żyć po swojemu (w pewnym momencie już nawet spadasz z radarów) – i w tym tkwi największe uwolnienie. I najwspanialsze szczęście – wynikające z tego, że robisz to, do czego pcha Cię Twoje serce. Idź tam, nie masz nic do stracenia poza swoją stłamszoną Sobą. 

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s